poniedziałek, 28 marca 2016

"Hajda na koń, okażemy się godni epoki" - czyli zaczątki poezji TYRTEJSKIEJ


 http://www.mojeopinie.pl/img/zoom0/300-Spartan-PALUCH2.jpg

T Y R T E U S Z - to jego uważa się za protoplastę poezji wojennej, zagrzewającej do walki - tyrtejskiej. wzywającej nawet do oddania życia w imię zwycięstwa, nie w imię sławy! Od elegii Tyrteusza rozwija się wciąż na różne tony okrzyk wzywający do boju, czy to na polu walki, czy na stadionie : "Polskaaaaaa biało czerwoni!"

 http://kresowiacy.com/?p=23554

 http://sport.newsweek.pl/mecz-polska-szkocja-2015-eliminacje-euro-2016-juz-w-czwartek,artykuly,371757,1.html

Legenda głosi, że wyrocznia delficka zapowiedziała walczącym z Messeńczykami Spartanom zwycięstwo pod wodzą Ateńczyka. Ufni w wyrocznię Spartanie obrali wodzem przysłanego z Aten kulawego poetę Tyrtajosa. I słowo stało się faktem: poezja kalekiego Tyrteusza wyzwalała tak silnego ducha walki, że Spartanie rozbili Meseńczyków w proch.


(zdjęcie to nie przedstawia starożytnego Tyrteusza, ale kto wie, poeta mógł wyglądać podobnie, gdy dodawał wojownikom ducha walki ;) )

Z twórczości Tyrtajosa zachowały się do naszych czasów nieliczne tylko fragmenty, w sumie podzielone na pięć różnych ksiąg, to jednak jego imię nadało kierunek klasyfikacyjny nurtom literackim wszech czasów. Można nie znać utworów tego starożytnego twórcy, ale trzeba wiedzieć, że tyrteizm to właśnie ta patriotyczna gotowość oddania wszystkiego, łącznie z życiem, ojczyźnie,wcielanie słów w czyn, a nie poprzestanie na pięknie i obiecująco brzmiących słowach, którymi rozbrzmiewają areny politycznych debat i przedwyborczych kampanii - ANTYTYRTEJSKICH

Kto dzisiaj zagrzewa do walki o WOLNOŚĆ ??? I jak ta walka ma wyglądać? Czy mamy - jak nawołuje profesor Wolniewicz  -" Zatapiać łódki z tak zwanymi imigrantami, a nie ratować!" ?????https://www.youtube.c/watch?v=Xgq3krxxg0E
zważywszy na to, że sami jesteśmy imigrantami rozsianymi  na całym świecie... 

http://www.fakt.pl/polityka/prof-wolniewicz-chce-topic-uchodzcow,artykuly,573259.html

 

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz